Ogłoszenie




#1 2011-08-28 23:08:09

 Elfiasta

http://i57.tinypic.com/2n0ndi.jpg

Zarejestrowany: 2010-07-31
Posty: 272
Punktów :   10 

Sny

Hej

Miałam dzisiaj tak porąbany sen, że stwierdziłam, że warto założyć wątek-sennik. Widziałam już kiedyś coś takiego na jakimś forum i fajnie było poczytać co za bzdury ludzka podświadomość potrafi wymyślić
Zapraszam do opisywania najciekawszych i najdziwniejszych doświadczeń ze snów.


I LOVE TOVE!

מומין אבא חביב, שמנמן וגדול, מומין אימא תמיד מטפלת בכול
בבית קטן הם גרים בשלווה ואהבה

Offline

 

#2 2011-08-29 10:32:17

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Mnie to się ciągle coś śni, ale nie potrafię sobie przypomnieć co było najdziwniejsze. Kiedyś miałam kryminalny sen. Opiekowałam się jakimś 3latkiem, a potem on zniknął. Poszukiwałam malca, bo w końcu byłam za niego odpowiedzialna. Dowiedziałam się tylko, że jest w jakimś mieszkaniu w bloku. Później ktoś wynajął detektywów tj. Maćka Friedka i oni zajęli się całą sprawą. Następnie gdy rozwikłali co się zdarzyło, całą historię opowiedziała mi Roksana, że w tamtym mieszkaniu gwałcono i mordowano małe dzieci.
No Elfi, teraz Ty się pochwal swoim snem


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#3 2011-08-29 11:55:59

 AliceBuka

http://i58.tinypic.com/mvraj4.jpg

Zarejestrowany: 2011-08-14
Posty: 182
Punktów :   10 

Re: Sny

Ja często nie pamiętam snów:(
No Elfi,czekamy na twoją wypowiedź

Offline

 

#4 2011-08-29 12:42:31

 Bartek2127

http://i59.tinypic.com/14wsgtc.png

Skąd: Dolina Muminków
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 519
Punktów :   41 

Re: Sny

Normalne ze nie pamiętamy snów,ale zawsze się nam coś śni tylko kiedy obudzimy sie w fazie non-rem nie pamiętamy tego snu
Ja tez tak miewam czesto


http://www.moomin.pun.pl/_fora/moomin/gallery/2_1305027291.png

Offline

 

#5 2011-08-29 17:20:19

 Tina

http://i62.tinypic.com/242y2br.jpg

25322315
Zarejestrowany: 2010-07-28
Posty: 606
Punktów :   28 

Re: Sny

Choć rzadko kiedy mi się coś śni (najczęściej widzę czarną plamę albo po prostu rano wszystko zapominam), ale jeżeli już, to są to takie pierdoły, że sama ich nie rozumiem. Muminki śniły mi się chyba trzy razy, a razem z ludźmi z forum tylko raz, w Portugalii, gdy stęskniłam się trochę za stroną.
Jak pamiętacie, od dawna bałam się Lodowej Pani. Gdy w tym roku obejrzałam odcinek o niej kilka razy, to już się przyzwyczaiłam i specjalnie mi nie przeszkadzała. Jednak pozostała w mojej podświadomości - śniło mi się, że miała przyjść. Byliśmy w jakimś małym drewnianym domku, od wewnętrznej strony podobnym do Domu Muminków (salon, jadalnia), tyle że mniejszym. Było w nim tak przytulnie, jak w kabinie kąpielowej. Od razu po tym, jak niebo zzieleniało, ja, Ula, Lolita i Sayuki zamknęłyśmy drzwi frontowe, a Elfi, Bartek i Gerd - tylne. Jednak byliśmy ciekawi i wszyscy na chwilę jeszcze raz otworzyliśmy te przednie - i zobaczyliśmy. Po lodzie szły dwie Lodowe Panie, jedna normalna, a druga malutka, zapewne dziecko. Później wszystko trwało bardzo szybko. Bartek i Gerd wzięli worek, zaszli ją od tyłu, nałożyli jej go na głowę, zarzucili sobie na plecy i wszyscy pobiegliśmy do małego schowka, coś w stylu drewutni (mini LP straciliśmy z oczu). Następnie związaliśmy jej oczy szmatką, Bartek wbił jej metalowy pręt w plecy i przykuł ją do ziemi, a Gerd jej ukręcił głowę. Potem wszyscy ją skręciliśmy, zgnietliśmy i spuściliśmy w kiblu tak, że tylko nogi jej wystawały na zewnątrz. xDD Nie mogliśmy już nic więcej zrobić i zaczęliśmy się później zastanawiać, jak zamaskować ślady tego niby-morderstwa. Nazajutrz poszłam w to samo miejsce, próbowałam jeszcze dopchać wystające nogi i spłukać ją całkowicie. Wtedy przyszła jakaś gruba sprzątaczka i powiedziała mi, że to była siostra prawdziwej LP, która miała przyjść dziś wieczorem. Nie musiałam długo czekać, bo już po chwili usłyszałam jej śpiew. I na tym sen się skończył. Wiem, wiem, zwariowany sen i trochę drastyczny, sama rano po obudzeniu byłam zaskoczona. xP


http://img101.imageshack.us/img101/8444/banner5wwwmoominpunpl.gif

Offline

 

#6 2011-09-01 11:03:23

 AliceBuka

http://i58.tinypic.com/mvraj4.jpg

Zarejestrowany: 2011-08-14
Posty: 182
Punktów :   10 

Re: Sny

Jak myślicie:czy sny coś oznaczają?Jest w nich ukryte jakieś znaczenie?

Offline

 

#7 2011-09-10 18:38:00

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Nie znam się na snach, ale zdarzyło mi się nie raz, że miałam proroczy sen
Podzielę się z wami moim piątkowy snem Śniło mi się, że jakiś psychopata, zabił żonę jednemu gościowi. Później okazało się, że tym facetem jestem ja i chciałam pomścić żonę, zabijając tamtego dziada. On wziął nóż i pociął mi ręce, a jak się przebudziłam w nocy to wydawało mi się, że naprawdę mam sznyty. Walczyliśmy na noże, aż w końcu wiedziałam, że nie wygram, dlatego schowałam się w domu. Kazałam dzieciom gdzieś się ukryć i uciekliśmy do restauracji. Potem ni stąd ni zowąd stałam się innym facetem, który pomagał wdowcu zabić tego psychopatę. Obwiązaliśmy go sznurem i próbowaliśmy powiesić, ale ten nadal żył. W końcu jakoś wdowiec zdobył broń i go zabił. Potem uciekłam do jakiego szkolnego kibla i zobaczyłam jakąś dziewczynę ze zdechłym nietoperzem. Niby go nie jadła, ale scena bardzo podobna była, do sceny z filmu "Egzorcyzmy Emily Rose". Dalej to raczej nie będzie was interesowało, bo śniła mi się nauczycielka kupująca 22 sztuki zniczy Horrorów, ani thrillerów nie oglądam od dawna, tylko detektywów na tvnie, a takie głupoty mi się śnią Kurde taki tu zastój, Wy też się chwalcie snami trochę


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#8 2011-09-10 18:55:29

 Bartek2127

http://i59.tinypic.com/14wsgtc.png

Skąd: Dolina Muminków
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 519
Punktów :   41 

Re: Sny

hahaha masakra ten sen ja już troche go znałem z gg,ale takiego rozwiązania się nie spodziewałem


http://www.moomin.pun.pl/_fora/moomin/gallery/2_1305027291.png

Offline

 

#9 2011-09-15 21:12:18

 AliceBuka

http://i58.tinypic.com/mvraj4.jpg

Zarejestrowany: 2011-08-14
Posty: 182
Punktów :   10 

Re: Sny

Lolita,fajny sen,choć trochę,drastyczny zazdroszczę Tobie i Tinie,naprawdę miałyście ciekawe sny.

Offline

 

#10 2011-11-07 17:31:04

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Chciałabym pochwalić się Wam, moim niezwykłym snem. Może nie wszyscy wiedzą, ale w te wakacje zmarła mi ukochana Babcia. I ostatnio po raz kolejny mi się przyśniła. Miało być wtedy 5 pogrzebów u nas w parafii, ale przejdę do sedna, bo najbardziej pamiętam rozmowę z Babcią. Zapytałam Babcię, czy ona żyje czy umarła. Babcia odpowiedziała mi, że jest duchem. Mówiła, że może znaleźć się w każdym miejscu, w którym chce być i w każdym miejscu, w którym ja będę i na koniec dodała, że cały czas przy mnie będzie. Dalej było dosyć chaotycznie, więc nie pamiętam dokładnie


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#11 2011-11-08 17:44:57

 Sayuki

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Zarejestrowany: 2010-07-31
Posty: 302
Punktów :   32 

Re: Sny

Moje kondolencje Lolisiu.
Ciekawy sen. A może to nie był sen. Może twoja babcia chciała z tobą porozmawiać w tej fazie.

Ja kiedyś miałam sen o Buce. Rok temu jakoś. Byłam w łazience, ona otworzyła drzwi. Wyciągnęła rękę, ja to samo. Uścisnęłyśmy sobie dłonie i chyba stałyśmy się przyjaciółkami. Od tamtej pory już mi się nie śni.


http://i26.tinypic.com/34822yf.jpg

Offline

 

#12 2011-11-09 17:27:18

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Dziękuję Sayuś
Mnie w przeciwieństwie do Twojego snu z Buką, to śniło się, że mnie gania Ale tylko wtedy kiedy byłam młodsza. Naprawdę miałaś ciekawy sen skłaniający do refleksji.


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#13 2011-11-09 18:22:35

 Bartek2127

http://i59.tinypic.com/14wsgtc.png

Skąd: Dolina Muminków
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 519
Punktów :   41 

Re: Sny

hehehe Sayuki super sen kochana jak Ja dawno z Tobą nie pisałem odzywaj sie częściej
Mnie Buka kiedyś w snach straszyła teraz jesteśmy przyjaciółmi heh


http://www.moomin.pun.pl/_fora/moomin/gallery/2_1305027291.png

Offline

 

#14 2011-12-05 17:47:59

 Sayuki

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Zarejestrowany: 2010-07-31
Posty: 302
Punktów :   32 

Re: Sny

Jak miałam chyba 6 lat, raz mi się przyśniło, że Buka moich rodziców związała, a ja ich uratowałam. Albo śniło mi się, że lewitowałam nad drzwiami pokoju babci, bo Buka tam była.
Albo sen okropny. Byłam z rodzicami gdzieś, w sandałkach. Bobek zdjął sandałek i ugryzł mnie w kostkę.

Miałam też inne ciekawe sny, o dziwo nie o Muminkach, ale o nich kiedy indziej.


http://i26.tinypic.com/34822yf.jpg

Offline

 

#15 2012-06-19 16:12:06

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Sny to fajna sprawa. Zacząłem się interesować Somnologią (nauka o snach) kiedy przyśnił mi się sen w którym zasnąłem (wiem ciekawy początek snu ) i w nim coś mi się przyśniło. Potem się obudziłem, a jako iż tamten sen mi się spodobał to coś sobie wstrzyknąłem w żyły i znów zasnąłem. Potem się obudziłem i była powtórka z rozrywki, bo znów posunąłem się do środków odurzających i zasnąłem. Oczywiście trzeci raz się obudziłem (do trzech razy sztuka ) i.... nów strzykawa poszła w ruch. Ale za czwarty razem się obudziłem (w realu). I od tego czasu bardzo się interesuję snami, a sam sen stał się dla mnie bardzo ważną rzeczą .  Oczywiście teraz jest dla mnie wysokim priorytetem żeby nauczyć się "Świadomie śnić". 3 razy miałem taki sen, 2 w odległym dzieciństwie i 1 kilka tygodni temu ( ten był już przywołany przeze mnie i się starałem się nauczyć korzystania z takiej dobroci (to że ma się świadomy sen nie oznacza że można robić co się chce, bo tego trzeba się nauczyć)) i wczoraj prawie mi się udało uzyskać kolejny świadomy sen, ale skapitulowałem, bo łóżko dosłownie zaczęło mnie parzyć.
Co do znaczenia snów, nie sądzę by one miały jakieś przesłanie, no chyba że do przeszłości lub teraźniejszości, bo sen nie może przepowiadać przyszłości.
Co do Muminków, one też mi się śnią .Odkąd się zarejestrowałem na tym forum to było około 6 razy z czego 4 to gówno pamiętam (po prostu wiedziałem że to był sen o Muminkach i tyle)
1 raz to tylko skrawek pamiętam, w nim Muminek wyrzucił jakąś książkę z czarną, skórzaną okładką.
I 1 raz przyśnił mi się dziś w nocy . W nim byłem Muminkiem i zraz z T.M szukaliśmy łodzi. naleźliśmy ją, ale pomalowaną w barwy białą-czerwono (patriotyczna łódka xD ). potem się okazało że to nie nasza, a inspektor chciał nas zamknąć za kradzież łodzi . A mój max Combo to były 4 sny o muminkowej tematyce w ciągu 4 dni . Tak poza tym to sny pamiętam w zasadzie codziennie. Czasami zapominam co mi się śniło kilka sekund po pobudce, czasem zapominam po kilku latach, a czasem w ogóle. mój rekord to 4 zapamiętane sny w ciągu nocy (człowiek po ok. 8 godz snu ma 5-6 snów, gdzie ja w tedy spałem 6 godz ) Prowadzę też dziennik snów gdzie staram się  zapisywać sny (czasami  po prostu nie chce mi się tuż po pobudce pisać )

@edit

Dla zainteresowanych:
http://artelis.pl/artykuly/5109/swiadom … -swiadomie
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen
miałem gdzieś jeszcze 3 strony, ale ich znaleść nie mogę
życzę miłej lektury

Ostatnio edytowany przez Muminal (2012-06-19 16:28:09)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

#16 2012-06-19 19:16:55

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

U mnie często się śnią jakieś głupoty, np. ostatnio śniło mi się, że mieliśmy spotkanie klasowe na cmentarzu. Czasem mam też tak, że zdaję sobie sprawę z tego, że śpię i wtedy robię co chcę, czyli chcę latać to wystarczy, że pomacham łapami a już unoszę się w powietrzu, albo jak chce się przenieść w inne miejsce to następuje teleportacja, albo śniąc wyobrażam sobie coś i dokładnie tam gdzie chce się znajduję. Raz mi się nawet zdarzyło, że obudziłam się w połowie snu i się wkurzyłam, bo chciałam zobaczyć jak ta przygoda się zakończy, więc wyobraziłam sobie co by było dalej i dokładnie to mi się przyśniło potem sen "szedł" naprzód i w ten sposób go skończyłam.

Nie tak dawno śniła mi się moja własna śmierć/wypadek. Najpierw było tak, że szłam z jakimiś osobami (nie znam ich kompletnie) do cioci i tir mnie przygniótł. Nic mnie nie bolało, krzyczałam coś na Boskie miłosierdzie i zobaczyłam bardzo jasne czyste światło. Potem ni stąd ni zowąd obudziłam się w domu. Nie mogłam mówić, w końcu wyjęłam sobie z buzi coś prostokątnego i odzyskałam mowę. Rękę miałam całą żółtą, ale mniej więcej na środku było coś fioletowego, dziwnego wielkości korka od butelki. I na tym się skończyło. Bólu nie czułam i ciekawe doświadczenie. Nie pierwszy raz śni mi się, że umieram

Ostatnio edytowany przez lolita2202 (2012-06-19 19:39:16)


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#17 2012-06-19 19:24:41

Melfrados

http://i57.tinypic.com/2n0ndi.jpg

Zarejestrowany: 2011-04-18
Posty: 277
Punktów :   28 

Re: Sny

Muminal napisał:

Potem się obudziłem, a jako iż tamten sen mi się spodobał to coś sobie wstrzyknąłem w żyły i znów zasnąłem. Potem się obudziłem i była powtórka z rozrywki, bo znów posunąłem się do środków odurzających i zasnąłem.

To rzeczywiście bardzo mądre poczynania. Dosyć trudno mi w to uwierzyć.

Muminal napisał:

(...) bo sen nie może przepowiadać przyszłości.

Skąd ta pewność?

Muminal napisał:

1 raz to tylko skrawek pamiętam, w nim Muminek wyrzucił jakąś książkę z czarną, skórzaną okładką.

To musiała być Biblia Szatana.

lolita2202 napisał:

U mnie często się śnią jakieś głupoty, np. ostatnio śniło mi się, że mieliśmy spotkanie klasowe na cmentarzu.

Też bym chciał, żeby coś takiego mi się przyśniło ^^

Ja większości snów nie pamiętam, a jeżeli już, to często robiłem w nich różne głupstwa. Chodziłem np. na szczudłach, które z każdym moim krokiem skracały się lub wydłużały. Uciekałem w dżungli przed strasznymi demonami, pisałem jakiś test, podsłuchiwałem koleżanki albo przechadzałem się po mieście i spotykałem stwory rodem z najstraszliwszych koszmarów. Ostatnio zainteresowało mnie zjawisko paraliżu sennego, choć nie wiem, czy chciałbym coś takiego przeżyć. A świadomego snu chyba jeszcze nie miałem.


http://oi48.tinypic.com/2vtppia.jpg

Offline

 

#18 2012-06-19 19:43:18

 Lolita

http://i59.tinypic.com/2641gyq.jpg

688138
Zarejestrowany: 2010-07-30
Posty: 799
Punktów :   41 

Re: Sny

Melfrados napisał:

lolita2202 napisał:

U mnie często się śnią jakieś głupoty, np. ostatnio śniło mi się, że mieliśmy spotkanie klasowe na cmentarzu.

Też bym chciał, żeby coś takiego mi się przyśniło ^^

Raz śniło mi się, że na cmentarzu było mnóstwo ludzi i cukierki rozdawali
Często cmentarz mi się śni, nie wiem nawet po co i dlaczego


http://i60.tinypic.com/svkr52.jpg

Offline

 

#19 2012-06-19 20:18:47

Melfrados

http://i57.tinypic.com/2n0ndi.jpg

Zarejestrowany: 2011-04-18
Posty: 277
Punktów :   28 

Re: Sny

lolita2202 napisał:

Raz śniło mi się, że na cmentarzu było mnóstwo ludzi i cukierki rozdawali

To podpada troszeczkę pod Halloween Jeszcze lepiej!

lolita2202 napisał:

Często cmentarz mi się śni, nie wiem nawet po co i dlaczego

Według jakiegoś internetowego sennika (czy to wiarygodne jest - nie wiem) cmentarz oznacza mniej więcej, że pogrzebałaś już to, co było kiedyś i jest to już nieaktualne. A więc cukierki i cmentarz - koniec z jedzeniem cukierków - swoją drogą dla mnie to by było niemożliwością.


http://oi48.tinypic.com/2vtppia.jpg

Offline

 

#20 2012-06-20 01:02:04

 Muminal

http://i59.tinypic.com/zxry49.jpg

Skąd: Internet
Zarejestrowany: 2012-06-02
Posty: 333
Punktów :   23 

Re: Sny

Melfrados napisał:

To rzeczywiście bardzo mądre poczynania. Dosyć trudno mi w to uwierzyć.

No coś tak czułem że jak nie napiszę że jestem przeciwko twardym narkotykom to ktoś się przyczepi
To że miałem sen o śnie i o środkach odurzających nie znaczy, że jestem ćpunem sen tak naprawdę nie mówi praktycznie nic o nas samych, bardziej o naszej psychice. Gdzieś też czytałem że sny pokazują odwrotność tego co sen chce nam "przekazać". Oczywiście nie wierzę w to żeby sen chciał coś nam przekazać, bo to tylko wymysł naszego umysłu, to taki nasz prywatny miraż, nasza iluzja. ni stąd ni zowąd jednak po przez doświadczone świadome śnienie można dojść do podświadomości, co jest przydatne przy leczeniu chorób psychicznych.

Melfrados napisał:

Skąd ta pewność?

a no stąd że w przyszłości może wiele się wydarzyć. W dodatku gdyby tak było to każdy z nas by musiał mieć synchronizację snów by nie wyszło że np. ja kogoś zabiję, a ta sama osoba zabije mnie. Oczywiście sen może wpłynąć na przyszłość pośrednio, a przykładem jestem Ja. gdyby nie mój sen o śnie to bym raczej nie napisał tego i wcześniejszego posta. To z kolei skutkuje tym że byś nie napisał że ćpam, a dalsza rozmowa nie miałaby miejsca... Wiem że zaraz napiszesz że nie każdy musie mieć taki dar. I tu nam przychodzi z pomocą biologia, a konkretnie genetyka. Jak powszechnie wiadomo mamy połowę genów ojca i matki. jeśli ktoś z nich miał dar do proroczych snów to jest 100% szans na to że przejdzie na dziecko, chyba że Allen ten NIE jest dominujący to w tedy ta wartość redukuje się do 50% co nie oznacza że dziecko nie miało by tego daru ukrytego. z tego można założyć, że przynajmniej kilkadziesiąt os. w rodzinie miałoby taki dar. a teraz załóżmy że takich rodzin jest kilka tys. na planecie z czego np. 5% umiało by z tego korzystać. to i tak ta wartość jest duża, a takie osoby na pewno by zbiły na tym majątek i na pewno byłyby jakieś informacje. Poza tym wciąż pozostaje fakt, że nie tylko ludzie śnią, bo większość (jak nie każdy) z ssaków umie śnić. Z tego można wywnioskować, że mój pies umiały przewidzieć np. że następnego dnia właściciel go ukatrupi i dlatego na uciekać. Poza tym większość przepowieści w przyszłość ma pewien błąd, taki sam jak przy podróży do przeszłości (paradoks dziadka). czyli jeżeli przepowiem że umrę jutro jedząc banana którego mi podarowałeś i wyrzucę tego banana co skutkuje tym że nie umrę. z tego powodu nie miałbym przepowieści o tym że umieram (bo w końcu przeżyłem)co skutkuje tym że jednak umrę... i tak w kółko. jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to wal śmiało, a nóż może bd potrafił na to odpowiedzieć

mam nadzieję że rozwiązaliśmy pewne niedomówienia

Ostatnio edytowany przez Muminal (2012-06-20 01:45:00)


Swoją sygnaturkę poświęcam panu Żaboklickiemu - mojemu byłemu nauczycielowi od informatyki [*]
Poświęcił ostatnie lata swojego życia by nauczać młodzież, zaś część tej młodzieży podziękowała mu ciesząc się z jego śmierci...

Offline

 

Copyright ˆ 2010-2012 Dolina Muminków. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.42gdh.pun.pl www.grupa2wspia.pun.pl www.exo.pun.pl www.gamecorner.pun.pl www.sailor-moon.pun.pl